Wrażenia po premierze - SAW 3D *SPOILERY*

Nomad

Kozii512 - co do tego czy Lynn była lepsza od Gordona - nie zgadzam się. Właśnie dlatego on się nie podjął, by:
- po pierwsze - ustawić grę dla Amandy, a wiemy, że Lynn była w jakiś sposób w tej grze z Amandą związana
- po drugie - (to, że gry dla Amandy by nie było to jasne) ujawniłby się, a wg mnie tylko John o nim wiedział i to by w tym wypadku pasowało Wink

Kozii512

Tak, na pewno John wolał mieć gorszego lekarza, podjąć większe ryzyko utraty życia tylko po to, aby ustawić grę dla Amandy. Wiemy, że Johnowi bardzo zależało na własnym życiu (sprawa z Williamem oraz lekarz w Norwegii). Gordon mógł go spokojnie zoperować gdzieś w domowym zaciszu. Amanda nie musiała nic o tym wiedzieć. Moim zdaniem Gordon nie wiedział, jak go wyleczyć (nawet, gdy pracował w szpitalu, nie potrafił). Lynn znalazła sposób. Może Gordon znał ten sposób już wcześniej lecz wiedział, że to i tak nic nie da.

grigorij_woronkov

Właściwie to nie wyleczyć a podtrzymać przy życiu, a to mógł umieć zarówno Gordon jak i Lynn, więc po co się ujawniać?

Nomad

Ale Lynn go nie wyleczyła przecież, ona obniżyła ciśnienie śródczaszkowe, ale guz pozostawał nieoperacyjny, a John wiedział, że tak czy siak go czeka śmierć. Gdyby za wszelką cenę chciał zostać przy życiu, to by nie połykał kasety (bo by jej nie wydalił Grin

) i nie mówił takim szyfrem do Jeffa tylko by mu powiedział, że jak daruje mu życie, to on mu wezwie karetkę i odzyska córkę.

Gordon potrafiłby bez problemu usunąć kawałek czaszki, ale John wiedział, że i tak umrze, a nie chciał ujawniać Gordona.

I ostatni raz - Johna nikt nie wyleczył, on nawet po usunięciu czaszki wciąż był tak samo chory, jak wcześniej.

PeterStrahm

Nie zastanawiało was jak to się stało, że reżyseria nie była tak dobra jak w SAW VI mimo, że reżyser był ten sam? Jak myślicie, czy David Hackl by sobie lepiej z tym poradził? W końcu się podobno przygotowywał kilka miesięcy do reżyserii Piły 3D.

karolina232

Namann szacun ! Ja też uwielbiam Hoffmana , jestem zawiedziona , że "zginął" .

Do rzeczy :
-Mało informacji o Gordonie .
-Śmierć Jill .
-Śmierć Hoffmana .
-Trzy świnki

.

+Gra Bobby`ego.
+Cycki Jill ;* .
+Krwawy ( a o to chodzi )
+mało Johna ( nie lubie go )
+Publiczna pułapka
+Zakończyło się tam gdzie się wszystko zaczęło .

Czekam na 8 część , ale jeśli Hoffman umrze w tym kiblu , to Piła nie będzie fajna . xd .
Piła bez Hoffmana , to jak Gwiazdka bez Kevinka . ;-D .

Yugo

Hmm...Pierwsze dwie części Piły były bez Hoffman'a, a nie były złe Tongue

NakedPsycho

- naciągany,
- mało spójny z poprzednimi częściami,
- ta krew taka nijaka, mało realna,
- mało Johna i Amandy,
- śmierć Jill,
- zepsuta publiczna pułapka,
- pułapka z autem

+ śmierć Hoffmana

uxi

jaka śmierć Hoffmana ? O czym Wy piszecie ? Przecież, póki co to jest przykuty do rury i żyje Happy

Znając determinacje Hoffmana, odgryzie sobie noge i wyjdzie w pogoni za Gordonem Happy

NakedPsycho

Byle nie, nie lubię gościa!